sobota, 17 września 2011

Lista zakupów - Łazienka

Wyjazd na studia zbliża się wielkimi krokami, dlatego też postanowiłam opublikować listę łazienkowych zakupów, abyście mogli sobie po odhaczać czy wszystko już macie,  co w ogóle planujecie z tego kupić, a co jest wam w rzeczywistości zbędne. Przyznaję, że spis stworzyła moja mama, za to jestem jej bardzo wdzięczna, bo jednak ona, prowadząc własny dom, orientuje się bardziej w tego typu produktach.

Zakupy dzielimy na osobiste i wszystkich. Są one dostosowane do osób, które planują wynajmować mieszkanie ze znajomymi lub innymi studentami. Sama tak robię i zauważyłam, że większość decyduje się na ten typ mieszkania. Zaraz same zobaczycie ile tego tak naprawdę jest, jeśli zbierze się to do przysłowiowej kupy.

OSOBISTE:
- szampon
- pilling
- żel do mycia twarzy
- mleczko/tonik do demakijażu
-waciki do uszu
- płatki kosmetyczne
- balsam
- krem
- szczoteczka do zębów
- żel pod prysznic
- odżywka do włosów
- pumeks
- płyn do płukania jamy ustnej
- gąbka
- ręczniki
- golarka/ maszynka
- dezodorant antyperspirant
- zmywacz do paznokci
- lakiery do paznokci
- pilnik
- polerka
- obcinacz
- podpaski, wkładki, tampony
- plastry do depilacji
- nożyczki
- szczotka do włosów
- gumki, spinki do włosów
- kosmetyczka
- opcjonalnie: płyn do soczewek


WSZYSCY:
- papier toaletowy
- ręczniki papierowe
- mleczko do czyszczenia
- żel do toalety
- mydło
- pasta do zębów
- płyn do mycia kabiny prysznica
- proszek
- płyn do płukania prania
- odplamiacz
- płyn do mycia podłogi
- mop i wiadro
- kostka do sedesu
- płyn do mycia szyb
- szczotka do sedesu

Jeśli pominęłam coś, co warto byłoby dodać bardzo proszę o komentarze w tej sprawie. Wydaje nam się jednakże, że zamieściłyśmy w tej liście wszystko co sprawi, że w łazience nie będzie brakowało niczego.

Udanych i zaplanowanych zakupów!

3 komentarze:

  1. Ja na całe szczęście zostaję w rodzinnym domu i nie muszę o tym wszystkim myśleć, ale planuję zrobić sobie opcjonalną minimalistyczną listę rzeczy potrzebnych do codziennej pielęgnacji mojego ciała :) Bo często tak mam, że kupuję 3 kremy i użyję tylko jednego i to tylko dwa razy po czym później leży na półce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tam bym się nie dzieliła pastą do zębów i proszkiem :P

    OdpowiedzUsuń
  3. w sumie zależy, ja wzięłam pod uwagę znajomych, więc z nimi bym się dzieliła, no ale z obcymi - masz trochę racji, nie jest to konieczne ;P

    OdpowiedzUsuń