czwartek, 1 września 2011

Akcja "Brzuszki"!

Już za równy miesiąc staniemy w drzwiach naszej uczelni i zaprezentujemy siebie. A pierwsze wrażenie, choć często mylne, każdy chce zrobić jak najlepsze, szczególnie MY, dziewczyny, perfekcjonistki we wmawianiu sobie kompleksów. Każda chciałaby wstąpić w ten nowy etap pewniejsza siebie i swojej silnej woli, jest na to oczywiście wiele sposobów od wrodzonego narcyzmu, po operacje plastyczne, jednak ja proponuję o wiele mniej drastyczny sposób na to by się zmobilizować i zacząć coś działać. Nawołuję dlatego też do akcji, w której to przez równy miesiąc (od 1 września do 30) trzeba dzień dnia wykonywać ćwiczenie potocznie nazywane brzuszkami. Mogę z czystym sumieniem polecić je każdemu, kto nie ma kłopotów z kręgosłupem, ponieważ jest wyjątkowo proste, każdy wie w jaki sposób je wykonywać, a co więcej nie potrzeba do niego żadnych szczególnych przedmiotów, więc udział może wziąć każdy. Ile ich wykonacie? Zależy tylko i wyłącznie od waszych możliwości, głównie chodzi o to by wyrobić w sobie nawyk konsekwencji i chociaż minimalnie wpłynąć na stan naszego brzucha, na który narzeka tyle młodych dziewczyn. Obowiązkiem jest robienie ich codziennie! Najlepiej rano, ale pora dnia nie jest tutaj najważniejsza. Mam nadzieję, że zachęcę do podjęcia tej walki ze mną wiele przyszłych i obecnych studentek, ale nie tylko, bo wiadomo, że im większa grupa, tym więcej wsparcia i motywacji. Nie obiecuję, że schudniecie , ale na pewno wzmocnicie mięśnie brzucha, bo takie jest główne zadanie tego ćwiczenia. I pamiętajcie, chodzi też o nastawienie, o pokonywanie własnego lenistwa ;)

Ja planuję rozpocząć od 20 powtórzeń, gdyż przyznaję, że oprócz spacerów i jazdy na rowerze, ruszam się nie wiele. Pod koniec miesiąc na pewno zdam relację z mojej prywatnej akcji, o co proszę i was. Piszcie, jeśli podejmujecie wyzwanie i jak ono przebiega.

Jak prawidłowo wykonać ćwiczenie?
Połóż się na podłodze, ugnij nogi w kolanach, dłonie skrzyżuj na klatce piersiowej, zrób wdech leżąc, na wydechu unoś głowę do góry w stronę kolan, jednocześnie spinając mięśnie brzucha - pracuje wtedy miesięc prosty brzucha. Staraj się nie unosić przy tym nóg.


Błędy podczas wykonywania ćwiczenia:
-wstrzymywanie oddechu - udowodniono, że wykonywanie ćwiczeń przy wstrzymaniu oddechu 3-krotnie zwiększa ciśnienie w krążku międzykręgowym, a tym samym zwiększa ryzyko urazu krążka czyli dyskopatii.
- unoszenie nóg do góry lub zaczepienia stóp pod blokadę (wałki ławeczki do brzuszków, belka w domowym łóżku, partner do ćwiczeń przytrzymujący stopy) - zdecydowana większość ćwiczących właśnie w ten sposó wykonuje brzuszki - takie wykonywanie nie dość że prawie wcale nie angażuje mięśni brzucha, to jest bardzo niebezpieczne dla kręgosłupa - badania wykazały, że mięsień, którego napięcie najbardziej podnosi ciśnienie w krążku międzykręgowym to mięsień biodrowo-lędźwiowy - aby go wyłączyć należy zadziałać jego antagonistami - czyli mięśniami tylnej grupy uda - jest to możliwe tylko wtedy, gdy stopy będą skierowane w dół i aktywnie dociśnięte od góry w dół do podłogi lub innego ogranicznika.
- trzymanie rąk na karku lub na głowie - często ćwiczący pomagają sobie w ten sposób i podtrzymują rękami głowę lub/i kark - przeciążając w ten sposób odcinek szyjny kręgosłupa. Ręke powinny być skrzyżowane na piersiach, a mięśnie karku możliwie rozluźnione.
- ból w odcinku lędźwiowym podczas ćwiczeń - jest to bezwzględne wskazanie do przerwania ćwiczenia i pracy nad techniką wykonania, gdyż pokazuje to, że robimy coś w niewłaściwy sposób.


1 komentarz:

  1. hej,pytałaś o kartki-tak, te wszystkie egzotyczne kartki są z prywatnych wymian i gdyby nie one, kartki miałabym gł. z Europy : P

    OdpowiedzUsuń