Akademia Przyszłości

 

Zostałam poproszona o przybliżenie na czym polega Akademia Przyszłości, więc czym prędzej to robię. Akademia to program, w którym biorą udział szkoły w całej Polsce. Dzięki 1% i akcji " kup indeks" przez cały rok jeden wolontariusz pracuję z jednym dzieckiem, z jednego wybranego przedmiotu. Ale to nie wszystko! Organizujemy dzieciom różne wydarzenia, spotkania, a żeby tradycji stało się za dość jest i rozpoczęcie i zakończenie roku! Dzieciaki uwielbiają odbierać indeksy, gdzie potem wolontariusz wpisuje im ich sukcesy. 

 

Dzieci biorące udział w programie, to najczęściej dzieci z trudną sytuacją rodzinną lub finansową, ale też osoby wyjątkowo nieśmiałe i skryte w sobie. Akademia to dla nich nie tylko darmowe korepetycje, to przede wszystkim pokazanie, że są dużo warte, że też mogą osiągać sukcesy i być w przyszłości tym kim sobie tylko wymarzą, jeśli będą się uczyć.

Wolontariusz to osoba, która powinna pokierować dzieckiem, pokazać mu jak ciekawa i interesująca może być nauka i co bardzo ważne, doceniać każdy postęp dziecka, co w ogólnym systemie szkolnictwa jest zaniedbywane. Oczywiście bardzo potrzebujemy wolontariuszy, więc jeśli tylko masz godzinkę czasu tygodniowo, żeby spędzić ją na przekazywaniu wiedzy, to zapraszam bardzo serdecznie! Akademia Przyszłości, to nowe znajomości, nowe doświadczenia i oczywiście bezinteresowna pomoc. Warto, szczególnie gdy widzi się postępy swojego ucznia :)

Naszą inicjatywę wspierają znani ludzie, tacy jak Szymon Majewski czy Daria Widawska. Mam ogromną nadzieję, że kogoś zainteresowałam i zgłosi się jako wolontariusz. Żeby to zrobić wystarczy wejść na stronę Kup Indeks - zostań Tutorem i wypełnił ankietę, a Akademia z Twojego regionu odezwie się do Ciebie!

W poście zamieszczam spot reklamowe oraz wyjaśnienie dokładnie na czym akademia polega. Piszcie w komentarzach jak podoba się wam ta inicjatywa i co o niej sądzicie! Pozdrawiam.

zdjęcie: grafika - google.pl

Poznaj swój styl uczenia się!

 

W związku z tym, że sesja zbliża się nie ubłaganie - przedstawiam Wam techniki uczenia się w zależności od tego jakim sensem najlepiej odbieracie i zapamiętujecie informacje. Treść częściowo zaczerpnęłam z aktualnego wydania Coaching'u. Powodzenia w efektywnej nauce!

Po czym rozpoznasz jakim typem jesteś?
1. Wzrokowiec - rzeczy opisuje na podstawie ich wyglądu. Często używa słów: widzieć, patrzeć, wyobrażać lub zwrotów : tak to właśnie wszystko wygląda, wyglądasz na zmęczoną. Przy pracy nie przeszkadza mu muzyka, tylko chaos wizualny.
2. Słuchowiec - przy poznaniu osoby zwraca uwagę na jej nazwisko, barwę i ton głosu, sposób mówienia i treść którą wypowiada. Często coś nuci lub wytwarza inne dźwięki, jak np. tupanie.Używają wyrazów: słuchać, cichy, odgłosy i zwrotów: co słychać?, posłuchaj jakie to ciekawe!
3. Czuciowiec - ma wyczulone bardzo zmysły dotyku, węchu i smaku. Jego gestykulacja jest dynamiczna i żwawa.Często używa słów: świeży, miękki, lubić, oraz wyrażeń: czujesz to? lubisz to uczucie?
4. Kinetyk - pozostają w ciągłym ruchu, trudno mu wysiedzieć w miejscu.Często bujają się na krzesłach i nie lubią za długo nie zmieniać miejsca. Używają słów: działać, robić, jechać i wyrażeń: weźmiemy sprawy w swoje ręce, trzeba twardo stąpać po ziemi.

Oczywiście nie wykluczone, że możecie być kombinacją dwóch lub trzech stylów z przewagą jakiegoś z nich.

Jeśli jesteś...
WZROKOWCEM :
- nadawaj swoim notatkom specyficzne kolory i kształty ( grafy,, strzałki, zakreślacze - według badań najlepiej zapamiętuje się treść zakreśloną kolorem pomarańczowym!)
- by skupić się na nauce potrzebujesz ładu w pokoju, a co najważniejsze w miejscu pracy - radzę dlatego zanim zabierzesz się do nauki posprzątać i poukładać rzeczy na swoje miejsce. Chaos strasznie rozprasza!
- łatwo zapamiętujesz twarze, gorzej z nazwiskami w tekście - jeśli masz wyjątkowo duży problem z zapamiętaniem konkretnego nazwiska radzę najpierw zapoznać się z  zdjęciem danej osoby, a dopiero do tego przypasowywać jego nazwisko.
- łatwiej zapamiętujesz teorie gdy wyobrazisz sobie do niej przykład z realnego życia. 
- dużo łatwiej przyswoisz wiedzę, gdy będzie ona systematycznie i logicznie ułożona w jakieś schematy czy punkty.
- najlepiej zadziała na Ciebie plan nauki, który zapiszesz na kartce i co jakiś czas będziesz do niego powracał.
- dużo więcej zrozumiesz z zajęć gdy będziesz utrzymywał chociażby częściowy kontakt wzrokowy z mówcą.
- sam proces tworzenia własnych notatek będzie dla Ciebie chłonięciem wiedzy
- wpłynie na Ciebie wnętrze - powinno Cię inspirować i zachęcać!
- idealnym rozwiązaniem będzie dla Ciebie rozwieszenie karteczek z ważnym materiałem po całym pokoju. Przechodząc Twój wzrok natknie się przypadkiem na te informacje i proszę - wiedza przypomniana!

Jeśli jesteś...
SŁUCHOWCEM:
- zadbaj o to by uczyć się samemu lub z innych słuchowcem, po pierwsze innym osobom może przeszkadzać Wasz tryb nauki, po drugie słuchowców rozprasza dłuższy kontakt wzrokowy. Jeśli jednak masz kompana o podobnych upodobaniach to świetnie, bo możecie razem pozadawać sobie nawzajem pytania i poopowiadać sobie treść zajęć.
- to co przeczytałeś, powtórz sobie na głos, to sprawi, że inne ośrodki mózgu zostaną aktywowane.
- koniecznie chodź na wykłady i ćwiczenia! Może zdarzyć się, że więcej nauczysz się podczas nich, niż czytając w domu książkę.
- prawdopodobnie łatwiej będzie Ci nauczyć się języka obcego, gdyż często brzmienie języka jest najważniejsze.
- co pardoksalne, jeśli już jesteś zmuszony przeczytać jakiś tekst, zrób to w totalnej ciszy. Wszelkie hałasy rozproszą Cię.

 

Jeśli jesteś...
CZUCIOWCEM:
- czerpiesz dużo wiedzy z mimiki i gestykulacji. Staraj się dlatego też, siedzieć blisko podczas wykładów lub ćwiczeń.
- lepiej nauczyć się danego tekstu, jeśli postarasz się wczuć w rolę bohatera, lub poczujesz ten wilgotny deszcz równikowy :)
- łatwiej zapamiętasz treść jeśli ją naszkicujesz lub narusujesz
- szybciej zapamiętujesz gdy trzymasz coś w dłoniach, możesz potem skojarzyć miękkość piłeczki z czymś. Po drugie jesteś osoby emocjonalną, więc bawienie się piłeczką czy też włosami podczas nauki pozwoli Ci nieco zredukować wytworzone napięcie.
- dekoncentrują Cię wszystkie rzeczy ze sfery emocjonalnej, czyli kłótnie i tym podobne wydarzenia - postaraj się na okres nauki załagodzić spory i zawiesić broń.

Jeśli jesteś...
KINETYKIEM:
- uwielbiasz ruch i najlepiej przyswajasz wiedzę spacerując wzdłuż pokoju.
- podobno idealnie sprawdzą się dla Ciebie przerwy w nauce podczas których wykonasz parę brzuszków, albo pójdziesz na krótki jogging.
- rozprasza Cię jednak ruch innych, więc nie dla Ciebie uczenie się w miejscach publicznych
- lepiej zapamiętasz książkę czytając ją np jadąc na rowerku stacjonarnym

Jestem bardzo ciekawa jakim jesteście typem i czy stosujecie, któreś z tych technik, oraz czy pomagają? No i czy znacie jeszcze inne ciekawe metody nauki z konkretnym typem. 

Pozdrawiam!

Źródło: Coaching 1/2013, weheartit.com

Styczeń w liczbach

Postanowiłam raz w miesiącu dodawać coś w rodzaju spisu, podsumowania, inspiracji. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu i sami wypróbujecie.

5 stron, które mnie inspirują:

1. Life Skills Academy

2. Design Your Life

3. Zdrowo Siostro

4. Happyholic

5. Apetyt na Film

3 rzeczy, które odkryłam:

1. serek wiejski

2. songpop

3. krem z dyni

5 sukcesów,  które osiągnęłam:

1. zdałam kolokwium

2. dbałam o cerę

3. znalazłam zgubioną, wartościową rzecz

4. nauczyłam się bardziej akceptować sytuację, w której się znajduję

5. wstawałam rano

5 zdjęć, które lubię:

 

 

3 piosenki, które odprężają:

1 zdanie, które przekazuję dalej :

1. Życie jest piękne!

Pozdrawiam!

PS: Chcielibyście, aby na blogu znalazły się takie tygodniowe podsumowania, czy może całoroczne plany i marzenia?

zdjęcia:wehearit.com

Wolontariat

 

Wolontariat coraz częściej jest traktowany jako dobry sposób na ulepszenie swojego CV, zdobycie znajomości i doświadczenia. Oczywiście jest to po części prawda, jednak kierowanie się tylko i wyłącznie takimi motywacjami zabija w nas człowieczeństwo. Bo wolontariat to przede wszystkim sprawdzanie się nieustannie w nowych sytuacjach, samorozwój i niezapomniane wspomnienia. A wszystko całkowicie bezpłatnie w zamian za szczerą chęć pomocy i zaangażowanie. Czy to nie piękne? 

Wolontariat daje wiele różnych możliwości! Możesz pomóc komuś w potrzebie, albo pomóc w organizacji jakiegoś wydarzenia, to zależy tylko i wyłącznie od Ciebie - Twojej chęci, zainteresowań i czasu,

Zachęcając do zainteresowania się tematem, odsyłam do stron regionalnego centrum wolontariatu, który powinno mieć każde większe miasto. Są tam przeważnie dodawane ogłoszenia kogo poszukują. Nie musi być to zorganizowany wolontariat, może zdarzyć się że Pan Marek potrzebuje kompana do gry w szachy, a Pani Jadzia czeka na kogoś kto przyniesie jej węgiel z piwnicy. Naprawdę tak łatwo można komuś pomóc!

Osobiście brałam udział w paru wydarzeniach (m. in. konferencjach) jako wolontariusz, obecnie należę do projektu Akademia Przyszłości i już myślę nad kolejnymi wyzwaniami, bo tak to wciąga!



Moje propozycje:
1) Oczywiście wspomniana wcześniej Akademia Przyszłości - pomagamy jednemu dziecku w nauce, stajemy się jego mentorem i ukazujemy mu, że mimo różnych życiowych przeszkód, dzięki nauce i rozwijaniu własnych zdolności może zajść wysoko i być kim chce!
2) Dr Clown - wywołujesz uśmiech na twarzach chorych dzieci!
3) Wolontariat w schroniskach dla zwierząt - musicie sprawdzić w waszym mieście!
4) Wolontariat zagraniczny -wiele, różnych ofert, nie mam jeszcze sprawdzonej.

 

Jeszcze raz zachęcam! Jeśli znacie, albo co lepsze, bierzecie aktywny udział w jakimś wolontariacie dajcie znać! Bardzo jestem ciekawa!

źródło zdjęć: wehearit.com

Uporządkuj chaos - pranie! cz. 2

 

Po zaznajomieniu się z książką Perfekcyjnej Pani Domu, postanowiłam darować Wam, jej uwagi odnośnie sprzątania wszystkiego. Głównie dlatego, że na studiach przeważnie nikt, nie ma jeszcze rodziny i dużego domu do zagospodarowania, a książka ta skierowana jest w szczególności do osób z własnym domem i całą rodzinką do ogarnięcia.
Nie znaczy to, że nie ma tam dobrych rad i dla nas, dlatego też przedstawiać będę tylko te w mojej opinii przydatne i pomocne. Na pierwszy ogień bierzemy pranie, bo ja do tej pory często mam problem typu - jak to uprać? z czym to uprać? W jakiej temperaturze? I co oznacza ten symbol na metce?
Już rozwiewam Wasze podobne dylematy :)

PRANIE

• wszystkie nasze ubrania powinnyśmy podzielić na 4 podstawowe kategorie do prania: jasne rzeczy, ciemne rzeczy, białe rzeczy i rzeczy do prania ręcznego.
• przed praniem koniecznie sprawdź czy nic typu chusteczka higieniczna nie zostało w kieszeniach.
• Ubrania z aplikacjami (lub np. cekinami) pierzemy na lewej stronie.
• Do pralki wrzucamy już rzeczy bez plam (usuwamy je przed)
• Plamy z potu warto przed praniem spryskać octem spożywczym.

Sztuka odczytywania symboli na metkach

Na szczęście na całym świecie obowiązują takie same oznaczenia, więc bez problemu rozszyfrujesz każde swoje ubranie, nie ważne gdzie było wyprodukowane.

 

 

PRANIE RĘCZNIE

Ręcznie pierzemy: rzeczy uszyte z koronki, cienkiego jedwabiu, wełny oraz delikatną bieliznę osobistą. Po za tym każde ubranie warto pierwszy raz po kupnie uprać ręcznie, żeby sprawdzić czy nie zafarbuje ono pozostałych rzeczy w pralce.

Jak prać? 

• Napełnił miskę ciepłą wodą i dodaj płyn do prania.
• Na krótko namocz ubrania, żeby brud się rozluźnił ( wyjątkiem są rzeczy z wełny)
• Delikatnie ugniataj praną odzież.
• Płucz do czasu, aż woda będzie czysta.

Następny post będzie poświęcony usuwaniu plam!

 Źródła: PoradnikPerfekcyjnej Pani Domu - Anthea Turner, poradnikmamy.pl

Uporządkuj chaos! cz. 1

 

Zawsze przed nauką muszę posprzątać, inaczej mam mętlik w głowie i nie mogę się skupić na zadaniu. Też tak macie? Myślę, że porządek, oczywiście nie przesadny i pedantyczny, sprzyja poczuciu spokoju, że wszystko ma swoje miejsce, a Ty możesz zająć się innymi rzeczami niż wieczne szukanie zagubionej czapki, czy notesu. Tak więc - ma sens. Przyznaję się otwarcie, że nie jestem idealna w swoimi porządkowaniu, co chwila mam nowe pomysły, co chwila coś zmieniam, wyjmuję i przekładam, przez co rzeczy wędrują po całym mieszkaniu, a moim sztandarowym zdaniem jest: schowałam to gdzieś, żeby pamiętać i nie wiem gdzie. Ale przed sesją chcę to wszystko unormalizować i Wam też radzę teraz wziąć się za to! 

Jako, że jestem szczęśliwą posiadaczką książki perfekcyjnej Pani domu, postanowiłam w cyklu postów przekazać Wam najbardziej interesujące według mnie wskazówki dotyczące szeroko pojętego sprzątania, ale i organizacji domu.

1 faza sprzątania: pozbądź się zbędnych rzeczy!

• rozejrzyj się po pokoju i wyrzuć wszystkie papierki, opakowania po rzeczach, niepotrzebne paragony i skasowane bilety. Wszystko co od razu powinno trafić do kosza!
• czas na rupiecie, według Anthea'i Turner rupiecie to, rzeczy popsute, których nie planujesz naprawiać, wszystko co uważasz za brzydkie, lub czego nie używasz w żaden sposób.
• wiadomo, że jeśli chcesz się czegoś pozbyć, a jest funkcjonalne i może być dla kogoś innego użyteczne, warto się zastanowić czy nie lepiej wymienić je na jakimś portalu, oddać komuś innemu czy sprzedać. Sądzę jednak, że w waszych studenckich apartamentach nie macie aż tylu szpargałów. 

 sztuka porządkowania szafy

Kategoria 1 : rzeczy, które przechowujemy złożone

• Są to: swetry, bluzy, koszulki, sportowe spodnie, bojówki i jeansy.
• Warto też składać długie sukienki, które są bogato zdobione, bo na wieszaku mogłyby się zniszczyć.
• Majtki i skarpetki ( oczywiście poparowane ) najlepiej trzymać w szufladzie. Nie powinno się też zwijać skarpetek razem w jedną kulkę, gdyż osłabia to włókna jednej z nich i po prostu ją niszczy.

Kategoria 2: rzeczy , które należy wieszać na wieszaku

• Są to: bluzki koszulowe, koszule, spódnice, spodnie z materiału, kurtki, marynarki, żakiety i płaszcze.
• Perfekcyjna Pani Domu rozpisuje się też o rodzajach wieszaków, ale to sobie pominę, gdyż nie sądzę, że studentka musi mieć 5 rodzajów wieszaków. Jedynie dobrze było by wieszać ciężkie płaszcze na wieszakach szerszych i wyprofilowanych.

Podobno nosimy regularnie tylko 20 %  z własnej garderoby, może warto to przemyśleć i zrobić małą selekcję?

Na koniec ZŁOTE RADY, po których przyswojeniu ruszymy dalej w zagospodarowywanie naszej przestrzeni:

•  UTRZYMUJ PORZĄDEK!

•  Bałagan tworzy się strasznie szybko, wszystkie rzeczy odkładaj więc na wcześniej wyznaczone miejsce.
•  Nie zostawiaj ubrań na podłodze i oparciach krzeseł! Albo szafa, albo kosz do prania!
• Jeśli dzielisz z kimś swoją przestrzeń poproś, aby przyjął te zasady razem z  Tobą :)

zdjęcia: weheartit.com
źródło: książka Perfekcyjna Pani Domu - Anthea Turner

Lista 100 filmów do obejrzenia.

Dzisiejsza notka poświęcona miała być wolontariatowi, jednak zważywszy na to, że jest początek roku postanowiłam - przygotować sama i zachęć Was do stworzenia LISTY STU! Jeśli wiecie, że nie podołacie i nie dacie rady obejrzeć 100 filmów w rok, to wybierzcie sobie inną aktywność, czytanie książek, 100 odcinków serialu czy 100 nowych potraw do przygotowania. Nawet jeżeli nie uda Ci się spełnić obietnicy w całości, to 50% też jest sukcesem! Ważne by była ich setka! To taka okrągła i symboliczna liczba, wydaje się ilością ogromną, a tak naprawdę czym jest wobec 365 dni w roku? :) 

Dlaczego warto listę taką przygotować:

•  skomponowanie listy sprawi, że wyznaczysz sobie jakiś cel

•  zapisanie listy to kolejny i bardzo ważny krok do sukcesu

•  jestem pewna, że obejrzysz więcej filmów z jej udziałem niż bez

•  pomoże Ci ograniczyć oglądanie bezwartościowych filmów do minimum ( "nie mam pomysłu co obejrzeć, a niech bedzie pierwszy lepszy film, nie ma czasu na główkowanie", z listą - zawsze masz gotowy pomysł)

•  gwarantuję przyjemność i satysfakcję przy wykreślaniu kolejnych pozycji z listy

•  na koniec roku można z tego przygotować piękne podsumowanie, dzięki czemu widać efekty, a efekty to radość!

 

Nie martwcie się, jeśli macie problem ze skomponowaniem własnej listy, przychodzę z pomocą. Oto listy, które ułatwią wam stworzenie własnej, możecie posiłkować się nimi lub przygarnąć w całości.
Yahoo! - 100 filmów, które musisz obejrzeć zanim umrzesz
100 Najlepszych filmów według AFI (Amerykański Instytut Filmowy)
100 Najlepszych filmów świata wg. Onetu
Wikipedia - Najlepsze z najlepszych

Moja Lista na rok 2013:
*obejrzane 
1. Casablanca
2. Obywatel Kane
3. Ojciec Chrzestny
4. Ojciec Chrzestny 2
5. Ojciec Chrzestny 3
6. Pluton
7. Przeminęło z wiatrem
8. Absolwent
9. Matrix
10. Zabić drozda
11. Szklana pułapka
12. Dzień świstaka
13. Rzymskie wakacje
14. Terminator
15. Lista Schindrela
16. Władca Pierścieni
17. Miasto Boga
18. Blow
19. Szeregowiec Ryan
20. Obława
21. W ciemności
22. Kochankowie z księżyca
23. Paranormal Activity 4
24. Gnijąca panna młoda
25. Zakochana złośnica
26. Glagiator
27. Gambit czyli jak ograć króla
28. Obcy - 8 pasażer
29. Dwunastu gniewnych ludzi
30. Bejbi Blues
31. Pokusa
32. Bliżej
33. Gwiezdne wojny
34. Krótki film o zabijaniu
35. Mechaniczna pomarańcza
36. W drodze
37. Drive
38. Rejs
39. Żelazna dama
40. Melancholia
41. Planeta małp
42. Hugo i jego wynalazek
43. Spadkobiercy
44. Dziewczyna z marzeniami
45. Parnassus
46. Pina
47. 33 sceny z życia
48. Katyń
49. Eksperyment
50. Skazany na blousa
51. Podwójne życie Weroniki
52. Komornik
53. Dogville
54. Dom w głębi lasu
55. Żona astronauty
56. Angielski pacjent
57. Jak we śnie
58. Wszyscy mówią: Kocham Cię
59. Broken Flowers
60. The hurt Locker. W pułapce wojny
61. Wożąc panią Daisy
62. Bezsenność w Seatlle
63. Małe dzieci
64. 4 miesiące, 3 tygodnie, 2 dni
65. Kurczak ze śliwkami
66. Dwoje do poprawki
67. Sherlock Holmes
68. To nie jest kraj na starych ludzi
69. Trzy kolory. Niebieski
70. Persepolis
71. Pająk
72. Truman Show
73. Hotel Marigold
74. Król Lew
75. Beetlejuice
76. Epoka lodowcowa 2
77. Kung fu Panda
78. Mechanik
79. Jestem legendą
80. Fighter
81. Wyspa tajemnic
82. Mgła
83. Ostrożnie, pożądanie
84. Gran Torino
85. Batman
86. 300 Spartan
87. Avatar
88. Przepis na miłość
89. Tańcząc w ciemnościach
90. To tylko seks
91. Sex story
92. Pokój Marvina
93. Sponsoring
94. Armagedon
95. Niemożliwe
96. Supermarket
97. Nowość 2013
98. Nowość2013
99. Nowość 2013
100. Nowość 2013

Życzę sobie i Wam powodzenia!

PS: Będę starała się edytować postęp na mojej liście, więc zapraszam do obserwowania.

Własny kącik.

Wiadomo jak to jest na studiach - rzadko kiedy mieszkamy z rodzicami i możemy cieszyć się z własnego pokoju. Najczęściej mieszkamy w akademiku lub wynajmujemy pokój, bądź tylko jego część. Nie zniechęcajmy się tym, że nie wszystko jest tak jak chcemy (a to staromodna meblościanka, a to tylko malutkie łóżko w rogu pomieszczenia) i nie traktujmy stancji jako noclegowni. Przecież spędzamy tam mnóstwo czasu! To prawie nasz drugi dom! Chcąc zapobiec takiemu myśleniu chciałabym się z wami podzielić kilkoma sposobami na sprawienie by nasz kącik był bardziej przytulny, sprawiał wrażenie zamieszkiwanego i co najbardziej istotne, wyrażał nas samych. Moje sposoby są dość proste i tanie, a efektowne! :)

1. Świece, świeczki, świeczniki... - to zawsze sprawia, że pokój staje się bardziej klimatyczny. Można klasycznie kupić kilka zwykłych białych świec i postawić je na szklanej podstawce ( sama mam, sprawdza się świetnie), lub też kupić czy zrobić świeczniki. (Postaram się w najbliższym czasie zrobić oddzielny post o robieniu najprzeróżniejszych świeczników!

2. Podkładki - jeśli macie stół, biurko lub jakikolwiek blat, to niezawodnym sposobem by był po pierwsze - ciekawszy, po drugie - nie brudził się, po trzecie - nie niszczył się - są właśnie podkładki! Co więcej ukryją one niedoskonałości zużytych mebli. Ja oczywiście wierna jestem Ikeii i sama zaopatrzyłam się w podkładki w kwiatki, ale przepiękne podkładki mają również w Home&You  i innych sklepach do urządzania wnętrz.

3. Kwiaty - ambicja to podstawa! Pewnie jak i ja wcześniej, sądzisz, że w życiu nie poradzisz sobie z pielęgnacją roślin. Otóż wcale nie musisz, kup sobie na początek kaktusa lub roślinkę doniczkową sukulenta, który może być podlewany baaardzo rzadko (z doświadczenia). Zobaczysz, że gdy przyjdzie wiosna zapragniesz mieć już pięknego, kwitnącego kwiatka na parapecie!

4. Plakaty - nie będziesz wbijał gwoździ i wieszał obrazków, to pewne. Ale plakaty? Są tanie, możesz wybrać taki z ulubionym zespołem, filmem czy motywem, przez co personalizujesz jeszcze bardziej swoją przestrzeń! Powiesić je można na taśmę papierową lub na coś co w potocznej mowie nazywa się plutaki i można to dostać w empiku. Moje sposoby nie uszkadzają ściany i farby, co jest ważne gdy to nie nasze mieszkanko.

5. Zdjęcia - przecież wyjeżdżając na studia tęsknimy za tyloma osobami! Mamy tyle zdjęć z szalonych imprez.! Nie miło popatrzeć na ścianę wyklejoną uśmiechniętymi buźkami znajomych? Albo na sznurek, gdzie spinaczami poprzyczepiać można wszystko, sama zastosowałam ten patent nad swoim łóżkiem i uważam, że wygląda przeuroczo, ociepla mój malutki kącik. Ramki ze zdjęciami to też dla mnie podstawa i znowu w tym względzie odwołuję się do Ikeii, Home&You czy Flo.

6. Biurko - jeśli macie biurko, to stwórzcie na nim idealne miejsce do pracy. Stosik ulubionych książek, pojemnik lub ciekawa szklanka z przyborami, typu długopis i linijka, no i bardzo ważne lampka. Ja biurka nie mam, żałuję bardzo, więc cieszcie się swoim szczęściem.

7. Poduszki - oryginalna kapa czy narzuta to już spory wydatek. Inaczej jest jeśli chodzi o poduszki. Nawet kilka niechlujnie rzuconych na łóżko tworzy atmosferę zamieszkanego i klimatycznego wnętrza.

Najlepszego w nowym roku, oby był owocniejszy w notatki niż poprzedni!

zdjęcia: weheartit.com