czwartek, 14 lutego 2013

Podaruj mi kwiaty!


 Tumblr_mhotgxaueu1rmse6co1_1280_large

Przyznajcie się! Każda z Was uwielbia dostawać kwiaty - cieszą oko jak słodka i kolorowa babeczka, a nie tuczą. Są idealnym prezentem na każdą z możliwych opcji, i tu muszę stwierdzić, że kobiety nie mają tak dobrze, jeśli chodzi o mężczyzn. W związku z tym, że zbliża się Dzień Kobiet postanowiłam trochę przybliżyć Wam kulturę obdarowywania kobiet kwiatami, oraz podzielić się cennymi ciekawostkami.

Tumblr_mcat08jqdr1qm5wvto1_500_large


Po pierwsze - kolory kwiatów - to jakiej barwy są kwiaty oznaczać może różne intencje darczyńcy. Zaryzykuję się stwierdzić, że w dzisiejszych czasach jest to już trochę nieaktualne, i mimo, że nadal czerwień kojarzy się z namiętnym uczuciem, a biały z niewinnością, to nikt zasad tych nie przestrzega bezwzględnie. Fakt, że na pierwszej randce nie wypada dać ogniście czerwonej róży, ale wręczyć mamie to uważam, nic dziwnego. Nie mogę też przeboleć tego, że według savoir-vivre żółty kwiat jest symbolem zazdrości i wszelakich złych emocji, a przecież żółte tulipany w wazonie tak uroczo wyglądają! Po opis każdego koloru zapraszam tutaj.

1123931420f890464dl_large

Podstawy takie jak to, że kwiaty w liczbie parzystej dajemy tylko i wyłącznie na pogrzeb, a jeśli dajemy tylko jeden okaz powinien on być dosyć sporych rozmiarów ( np słonecznik) uważam, że macie wszyscy opanowane. Inną historią jest gatunek jakim zostajemy obdarowywane. W Polsce niezaprzeczalnie królują róże, dostajemy je a każdą okazję i to nie ważne czy jesteśmy narzeczoną czy ciocią. Bardzo nie lubię tego zaniedbywania innych pięknych kwiatów, Czy nie można posilić się na krztę oryginalności i kupić w kwiaciarni, te kwiaty, których jeszcze nigdy nie kupowaliście? Poniżej kilku moich faworytów, a TU i TU jeszcze pare innych, które może zachęcą kogoś do większej eksploracji.

Hiacynty

Goździki
Niezapominajki

I na koniec dostępność kwiatów w naszych, polskich kwiaciarniach. Wiadomo, że ze względu na klimat w jakim żyjemy, podobnie jak z owocami, nie wszystkie gatunki są dostępne cały rok. Przyznaję, że z tych najbardziej popularnych kwiatów jestem największą miłośniczką tulipanów, w okresie gdy ich nie ma w sprzedaży zmuszona jestem cieszyć się przeważnie z słynnych u nas róż ;)

róże - cały rok
tulipany - dostępne od stycznia do początków kwietnia
frezje - dostępne cały rok, najtańsze w lecie
margerytki - dostępne cały rok
goździki - dostępne cały rok
lilie - od maja do października
kalie - dostępne cały rok
alsteremerie - dostępne cały rok

Ostatnie to chce Wam przekazać to co zrobić gdy już ten nasz wymarzony bukiet otrzymamy. Co najważniejsze, wstawiamy do wazonu, tak aby dolne liście nie były zamoczone w wodzie.  Miejsce wbrew pozorom też jest istotne bo ścięte kwiaty uwielbiają chłód, a źle znoszą przeciągi. Do przedłużenia ich świeżości dobrze mieć odżywkę, jednak tak naprawdę bardzo dużo od tego ile nasze kwiaty postoją w wazonie zależy to jak był traktowane zanim trafił do nas i z jakiej hodowli pochodzą. Dokładne informacje na ten temat zaczerpiecie tutaj.

Tumblr_ly9351tpeh1r9npjvo1_500_large

Pomijając wszystkie sztywne zasady, reguła jest jedna - sprawić przyjemność. Więc jeżeli wiesz, jakie są ulubione kwiaty Twojej lubej, to mimo iż ich znaczenie jest totalnie nie adekwatne do tego co do niej czujesz, daj sobie z tym spokój. 

W związku z tematem chciałabym baaardzo gorąco Was wszystkich prosić o wzięcie udziału w mojej ankiecie, jaki jest Was ulubiony kwiat, dostępnej TUTAJ, czyli na naszym fan page'u. Jestem niezmiernie ciekawa czy faktycznie, w wazonach przeważają róże, bo tak je kochamy, czy to jedyna i pewna propozycja kwiaciarni ;)


Xjpuxaepqhe_large


źródła: weheatit.com, grafika google.pl, TU i TU

5 komentarzy:

  1. Przyznaję się bez bicia- żadna ze mnie wielbicielka kwiatów :P czekoladaek też nie lubię- mąż ma ze mną duuuży problem :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię dostawać kwiatki, lubię w ogóle kwiaty, kocham je :D Tulipany, róże, goździki, ale tutaj urzekły mnie niezapominajki! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak patrzę na wpis to już wiosnę widzę :) Aż złagodziłaś moją dzisiejszą chandrę przez opady śniegu ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze, że mój chłopak nie trzyma się zasad, bo bym pewnie nigdy nie dostawała kwiatków w moich ulubionych kolorach - różowych, białych i żółtych. Czerwonych róż nie cierpię ;) Szczególnie jak są takie mocno czerwone.

    OdpowiedzUsuń